Szefowa niemieckiej dyplomacji Baerbock w Waszyngtonie
#Baerbock #Blinken #Rosja #Ukraina #NordStream2 #NS2
Podczas swojej pierwszej wizyty w Stanach Zjednoczonych (5.01.2022) jako szefowej niemieckiej dyplomacji, Annalena Baerbock (Sojusz 90/Zieloni) spotkała się m.in. z sekretarzem stanu Antonym Blinkenem i przewodniczącą Izby Reprezentantów Nancy Pelosi. W rozmowach z szefem Departamentu Stanu dominował temat eskalacji napięcia na arenie międzynarodowej, spowodowanej działaniami Rosji wobec Ukrainy i rosyjskimi żądaniami pod adresem Zachodu. Na Kapitolu rozmawiano głównie o wewnętrznych i zewnętrznych zagrożeniach dla demokracji. Wizyta Baerbock trwała zaledwie osiem godzin; w jej planach był też pobyt w ONZ, ale ze względów pandemicznych zrezygnowano z podróży do Nowego Jorku.
Po spotkaniu Baerbock z Blinkenem odbyła się konferencja prasowa, na której mówiono przede wszystkim o zagrożeniu wywołanym działaniami Rosji wobec Ukrainy. Szefowa niemieckiej dyplomacji ostrzegła, że ponowne naruszenie suwerenności Ukrainy miałoby dla Rosji „poważne konsekwencje”, a także podkreślała konieczność zapewnienia obecności Europy w rozmowach na temat kryzysu wokół Ukrainy: jej zdaniem nie może być „żadnej decyzji w sprawie bezpieczeństwa w Europie bez Europy”.
W podobnym tonie utrzymane było oświadczenie Blinkena, który akcentował, że zarówno Niemcy, jak i USA postrzegają działania Rosji wobec Ukrainy jako „natychmiastowe i pilne wyzwanie dla pokoju i stabilności w Europie”. „Silna solidarność transatlantycka to najskuteczniejsza reakcja i najlepsze narzędzie, jakim dysponujemy, aby powstrzymać rosyjską agresję” ‒ stwierdził szef amerykańskiej dyplomacji. Zagroził Rosji ostrymi sankcjami gospodarczymi w przypadku eskalacji zagrożenia militarnego, dodając, że „jest to wspólne stanowisko wielu państw, sojuszników i partnerów, którzy są zjednoczeni”.
Pojawił się również temat gazociągu Nord Stream 2. Dość jednoznaczne stanowisko w tej sprawie zajął Blinken, przewidując, że w przypadku agresywnych działań Rosji wobec Ukrainy nie zostanie on uruchomiony: „Obecnie przez ten gazociąg nie płynie gaz i jeśli Rosja wznowi agresję przeciwko Ukrainie, z pewnością bardzo trudno będzie oczekiwać, że w przyszłości gaz popłynie przez Nord Stream 2”. Nieco słabiej zabrzmiała wypowiedź Baerbock, która oświadczyła, że „razem z europejskimi partnerami uzgodniliśmy, że jeśli Rosja użyje energii jako broni lub będzie kontynuować agresywne działania przeciwko Ukrainie, to podejmiemy skuteczne środki”. Nie określiła jednak, o jakie ewentualne środki chodzi, wpisała się więc w enigmatyczny ton porozumienia amerykańsko-niemieckiego z lipca 2021 r. (JK)
10 stycznia 2022