Próba powrotu do „Dialogu Petersburskiego”?
#DialogPetersburski #Niemcy #Rosja #Schröder #Putin
W mediach ujawniono kolejne spotkanie niemieckich polityków, lobbystów i przedstawicieli Kremla, do którego doszło w Baku, stolicy Azerbejdżanu, w połowie kwietnia br. Celem było nieoficjalne wznowienie „Dialogu Petersburskiego”, platformy powołanej w 2001 r. przez kanclerza Gerharda Schrödera i prezydenta Władimira Putina, służącej zacieśnianiu relacji między Niemcami a Rosją. Spotkanie odbyło się pomimo formalnego zakończenia działalności tego forum po rosyjskiej agresji na Ukrainę i krytyce ze strony niemieckich organizacji.
„Dialog Petersburski” pierwotnie służył jako forum kontaktów między rządami, organizacjami gospodarczymi, kulturalnymi i pozarządowymi obu państw. Z czasem, zwłaszcza po 2014 r., gdy Rosja dokonała pierwszej agresji na Ukrainę, a po 2020 r., gdy doszło do otrucia opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, spotkania stały się coraz rzadsze. Krytyka ze strony niemieckich organizacji wobec polityki Rosji nasiliła się, a „Dialog Petersburski” był coraz częściej oskarżany o brak krytycznej oceny działań Kremla. W listopadzie 2022 r. zarząd podjął decyzję o rozwiązaniu „Dialogu Petersburskiego”, a formalne zakończenie jego działalności miało nastąpić w pierwszym kwartale 2023 r.
Według doniesień w spotkaniu w Baku uczestniczyli m.in. poseł SPD Ralf Stegner, były szef Urzędu Kanclerskiego Ronald Pofalla z CDU, były przewodniczący SPD i premier Brandenburgii Matthias Platzeck oraz szwajcarski dyplomata Thomas Greminger. Z rosyjskiej strony obecni byli m.in. Viktor Subkow, przewodniczący rady nadzorczej Gazpromu oraz Walerij Fadejew, szef działającej przy prezydencie Rosji Rady Praw Człowieka, objęty sankcjami Unii Europejskiej.
Wszyscy niemieccy uczestnicy spotkania określili je jako prywatne, podkreślając, że nie działali w imieniu rządu. Pomimo to informacja o tym wydarzeniu wywołała w Niemczech liczne głosy krytyczne. Pojawiły się opinie, że w ten sposób podważona została wiarygodność niemieckiej polityki izolowania Rosji, którą rząd Niemiec realizował po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Ponieważ Stegner był ostatnio członkiem Parlamentarnego Gremium Kontrolnego Służb Wywiadowczych Bundestagu, jego podróż do Baku wzbudziła szczególne obawy dotyczące ewentualnego naruszenia poufności i bezpieczeństwa informacji wrażliwych. W takim też kontekście pojawiła się kwestia prawdopodobnej aktywności rosyjskich służb wywiadowczych podczas spotkania w Baku. (P. Tepper)
https://www.tagesschau.de/investigativ/kontraste/deutschland-russland-treffen-baku-100.html